Grupa
Jamie Oliver „Włoska wyprawa Jamiego”
Jamie Oliver w podróży
Włoska wyprawa Jamiego
Recenzje książek kulinarnych

Jamie Oliver słynie z tego, że do kuchni podchodzi na luzie. Jest świadomy swej wiedzy i umiejętności, ale odkłada na bok kucharską powagę. Jego kulinarny profesjonalizm jest pełen twórczej radości. Tak jest też w tej książce, w której gotowanie splata się z opowieści o Italii i jej mieszkańcach. Bardzo smakowita wędrówka.

 

Autor wie o włoskiej kuchni bardzo wiele, sprawia jednak wrażenie, jakby poznawał ją razem ze swoimi czytelnikami. Podczas swej podróży po Półwyspie Apenińskim próbuje odnaleźć serce włoskiej kuchni – jej smaki i zapachy, wypełniające włoskie miasta i prowincje, spontaniczną radość obcowania z drugim człowiekiem podczas wspólnego spożywania posiłku. Słucha historii i zbiera przepisy, wypróbowuje je, czasami dorzuci coś od siebie, naznaczy swoim stylem, a następnie przekazuje nam, swoim czytelnikom.

 

Kiedy Jamie wsiadł w samochód i pojechał do Włoch, omijał eleganckie restauracje i turystyczne atrakcje kulinarne. Zdecydowanie bardziej wolał odwiedzać zwykłych ludzi, przyglądać się ich kuchennym staraniom, wypytywać o rodzinne sekrety i regionalne  tradycje. Każdy jest wart nawiązania bliższej znajomości – mała dziewczynka, pomagająca w kuchni swojej mamie, i staruszka, która o kuchni wie prawie wszystko. Co najsympatyczniejsze w tej książce, jej włoscy bohaterowie nie są tylko pretekstem do opowieści o podróży, oni naprawdę są ważni – Jamie przedstawia ich, fotografuje przy pracy i w chwilach odpoczynku. Bo kuchnia włoska to nie tylko składniki rewelacyjnej jakości, to także gotujący i jedzący ludzie. To wszystko razem tworzy tę niepowtarzalną atmosferę i smak włoskich dań. I Jamie Oliver doskonale to uchwycił.

 

Układ książki jest dość klasyczny – zaczyna się od przystawek, na deserach kończy. Przepisów jest naprawdę sporo, ponad sto, wszystkie wzbogacone odautorskim komentarzem, wiele z nich smakowicie sfotografowanych. Fotografie są silną stroną tej książki, drewniane stoły i lniane obrusy doskonale pasują do radośnie zamieszanych zup czy makaronów. Miło się to ogląda, świetnie czyta, a jeszcze lepiej próbuje gotować razem z Jamiem.

Jamie Oliver „Włoska wyprawa Jamiego”
Jamie Oliver „Włoska wyprawa Jamiego”
Jamie Oliver „Włoska wyprawa Jamiego”

OCEŃ WPIS

5
liczba głosów: 6

KOMENTARZE:

Autor: Kasia
super recenzja, zachęciła mnie:) muszę kupić tę książkę...

DODAJ KOMENTARZ