Grupa
Cristina Bottari, MammaMia. Prawdziwa kuchnia włoska
Cristina Bottari
MammaMia. Prawdziwa kuchnia włoska
Recenzje książek kulinarnych

Kuchnia autentyczna i sprawdzona przez kolejne pokolenia włoskich kobiet. Mimo drobnych ukłonów w stronę czytelników o mentalności amerykańskiej, to wciąż jest dobra lektura i świetna pomoc przy zgłębianiu włoskiej kuchni.

 

Książka robi wrażenie. 280 stron w twardej oprawie sprawia, że rzecz nabiera powagi, to już nie jest byle jaka książeczka o gotowaniu, to coś zbliżającego się do poważnego poradnika, księgi kulinarnej o sporym znaczeniu. Znaczenie ma rzeczywiście, jest to bowiem dość wnikliwe spojrzenie w kulinarną tradycję pewnej włoskiej rodziny. Czuje się tu powiew prawdy, wiarygodność każdego przepisu i przytaczanej opowieści. Całość nie nuży dzięki cegiełkowej budowie, obok przepisów znajdują się ramki z poradami, cytatami z wypowiedzi członków rodziny i anegdotami z ich kulinarnego życia, zdjęcia potraw przeplatają się ze zdjęciami krewnych autorki, a te z kolei czasami ustępują miejsca klimatycznych fotografiom Włoch w ogóle – urokliwych kafejek, przyjaznych ludzi, uliczek i zaułków. Wszystko to razem tworzy opowieść o barwnej i różnorodnej włoskiej kuchni.

 

Do każdego dania autorka dobiera odpowiednie wino. Może nie trzeba kopiować jej wyboru, ale na pewno warto się zasugerować, skorzystać z podpowiedzi. Szczególnie że niektóre dania, zaproponowane przez Cristinę Bottari, nie są kanoniczne i niekoniecznie musimy wiedzieć, co do nich będzie pasować, by wspomnieć choćby suflety z polenty z prawdziwkami czy pieprzne małże. Ciekawych dań nie brakuje, są tu na przykład zupy z soczewicy lub ciecierzycy, spaghetti z bobem, owczym serem i miętą, carpaccio z tuńczyka z oliwą cytrynową czy udka kurczaka w panierce z sosem balsamicznym. Wbrew pozorom nie jest to tylko kuchnia jednego domu, jednego regionu. Autorka próbuje wyjść poza swoją tradycję i spojrzeć na Włochy nieco szerzej, dlatego w książce znaleźć można sporo przepisów o bardzo regionalnym pochodzeniu, na przykład piemoncki budyń czy neapolitańska pastiera.

 

Mamy do dyspozycji ponad 100 przepisów, do tego wiele drobnych, nieprzeszkadzających opowieści rodzinnych i porad. Tradycja domowa i regionalna. Trochę własnych poszukiwań i sporo klasyki. A jeśli klasyka, to konsekwentnie. W sosie carbonara nie ma śmietany, a do amatriciany dorzuca się tradycyjne guanciale.

 

MammaMia to rzecz zdecydowanie warta uwagi!

Cristina Bottari, MammaMia. Prawdziwa kuchnia włoska

OCEŃ WPIS

5.0
liczba głosów: 0
BRAK WPISÓW

DODAJ KOMENTARZ